Tajemniczy worek na hipotermię, Surplus

Musisz ewakuować rannych z zadupia albo poćwiczyć takie akcje, ale budżet nie pozwala na nowy worek przeciwhipotermiczny? Kup ten zapomniany w magazynie worek z demobilu i zaoszczędzisz sporo kasy. Sprawdzi się też jako śpiwór potęgujący kaca na rockowych festiwalach. A jak na Twoim polu namiotowym padnie trup z przepicia, możesz go w tym wynieść z terenu imprezy. Te worki są nieużywane, więc nie ma w nich żadnych pozostałości krwi ani flaków.

Mało techniczne dane

Na workach nie ma żadnych metek dotyczących materiałów ani nawet producenta, więc niestety nie powiemy Ci niczego o parametrach technicznych z inżynierską precyzją. Zamiast tego, kilka obserwacji. Materiał zewnętrzny jest wodoodporny/wodoodporny, jak to zwykle bywa w takich rzeczach. Wylaliśmy na jeden wodę i nie wsiąkła w tkaninę. Za to spłynęła po materiale i całkiem nieźle wsiąkła w spodnie copywritera.

Wewnętrzna srebrna podszewka bardzo dobrze pomaga w izolacji termicznej; przynajmniej życie robi się gorące i spocone, gdy się tam wpełznie i zaciągnie zamek. Czego się nie robi dla pieniędzy.

Materiały są grube i mocne, stworzone pod warunki polowe. Po bokach znajdziesz sześć uchwytów transportowych zrobionych z trzech solidnych pasów taśmy jak od pasów samochodowych, które przechodzą pod spodem worka. Utrzymają nawet cięższego pacjenta bez ryzyka, że biedak wyląduje w błocie. Worki są długie i szerokie, więc spokojnie zmieści się w środku nawet mały troll jaskiniowy.

To nie są już najnowocześniejsze worki przeciwhipotermiczne na rynku, ale robotę zrobią. Jeśli jednak chcesz coś lżejszego i bardziej wypasionego, kup na przykład CVN Arctic Pallas. Cena jest też zupełnie inna.

Użytkowanie

Jak łatwo się domyślić po nazwie, te worki są przeznaczone do transportu rannych lub poszkodowanych, żeby nie doprowadzić ich do hipotermii, która w takich sytuacjach jest naprawdę groźna.

Ponieważ są dużo tańsze od nowoczesnych modeli, świetnie nadają się też do ćwiczeń ewakuacyjnych. A jeśli masz wkurzającego kolegę-pijaka, który zawsze wprasza się na festiwale i wypady na działkę, pożycz mu to jako śpiwór. Więcej nie wróci.

Stan

Zapas magazynowy firmy, która zakończyła działalność dawno temu. Więc nikt nie wylał w środku żadnych płynów ustrojowych. Ale leżały długo w kartonach w magazynie. Po otwarciu w środku czuć było mocny magazynowy zapach. Sprawdziliśmy – po przewietrzeniu znika. Jeśli trzeba, można przetrzeć powierzchnię wilgotną szmatką i przewietrzyć.