W dawnych czasach, zanim pojawiły się maty do spania, twardzi fińscy myśliwi robili swoje obozowe legowiska ze świerkowych gałęzi. Dziś jednak lepiej tego nie robić bez pozwolenia. Na szczęście ... Read more
W dawnych czasach, zanim pojawiły się maty do spania, twardzi fińscy myśliwi robili swoje obozowe legowiska ze świerkowych gałęzi. Dziś jednak lepiej tego nie robić bez pozwolenia. Na szczęście mamy nowoczesne alternatywy. Jeśli zainwestujesz w porządną matę do spania oraz wysokiej jakości śpiwór, patyki i kamienie nie będą ci już tak bardzo doskwierać podczas wędrówek i biwaków.
Dobierz matę do spania do swoich potrzeb
Najpierw zastanów się, czy potrzebujesz maty przez cały rok, czy tylko na wybrane sezony. Zimą na grubej macie nie przemrozisz sobie tyłka. Na gołej ziemi warto wybrać szerszą matę niż tę, którą używasz w namiocie, chyba że lubisz spać w mokrych spodniach. Jeśli cena jest kluczowa, militaria z demobilu to idealne rozwiązanie. Dostaniesz wojskowe maty do spania w dobrej jakości i cenie. Jeśli kręci cię biwakowanie, ale nie cierpisz wizji spania na ziemi, może hamak będzie dla ciebie.
Mata piankowa
Zamkniętokomórkowa mata do spania to klasyk. Tania, wytrzymała i dobrze izoluje, ale zajmuje więcej miejsca niż maty dmuchane. Zwykle jednak można ją łatwo przytroczyć na górze lub na dole plecaka. Są bardzo niezawodne – nigdy się nie rozprują. Występują w wersji zwijanej i składanej w harmonijkę, a także gładkiej lub z wypustkami. Te z wypustkami mają kieszenie powietrzne, które lepiej izolują niż gładkie. Rozmiar ma znaczenie – im grubsza, tym wygodniej. Jednak nigdy nie będą tak miłe dla pleców jak maty dmuchane.Mata dmuchana
Dmuchane i samopompujące maty do spania pakują się mniejsze niż tradycyjne maty piankowe. Dlatego idealnie nadają się na wyprawy rowerowe lub kajakowe. Często są też wygodniejsze niż maty piankowe. O ile są napompowane. Po przebiciu komfort drastycznie spada. Wojskowe maty do spania są bardziej wytrzymałe niż te zaprojektowane pod trekking. Jednak nie warto kusić losu, rzucając się na nie w kolcach i ćwiekach po festiwalu metalowym. Ich właściwości termoizolacyjne zależą od konstrukcji. Zimą warto położyć pod spód matę piankową – lepiej izoluje i zmniejsza rozczarowanie, jeśli dmuchana mata pójdzie z hukiem. Są droższe od pianek, ale za dobry sen warto zapłacić.