Szwedzka Armia, Widelec Monster, Gigantyczny, Demobil

Härrreguud, co za pokręcona broń. Jeśli jeszcze nie znalazłeś wystarczająco męskiej kija do grillowania kiełbasy, oto jest! Możesz nabić na to udziec bawoła, a jeśli nie jesteś fanem diety mięsnej, upiecz całą dynię. Nadaje się też do polowania na krokodyle, sprawdzi się jako gówniany pogrzebacz do ogniska, widelec do koktajli dla trolla górskiego albo włócznia na dzika. Wykonane z alunominomnomnium.

Zastosowanie

To jest taki straszny sprzęt, że wymaga pozwolenia na noszenie od samego Odyna. Sprzedano nam to jako szwedzkie wojskowe widelce kuchenne, więc jak przyszła dostawa, to nam mózgi wybuchły, bo rozmiar jest przeogromny. Szczerze mówiąc, nie mamy pojęcia, co oni z tym robili. Jak nadziejesz na to kawał wołowiny, to będzie leżał spokojnie, gdy będziesz go kroić. Ale kanał po tej broni jest na tyle duży, że można by powalić bawoła sawannowego, więc twoja niedzielna pieczeń może być bardzo dobrze przewietrzona.

Albo Szwedzi mieli kiedyś większe i lepsze pieczenie niż ktokolwiek inny, albo używali tego zupełnie do czegoś innego. Zastanawiasz się, co rozsądny człowiek zrobiłby z takim czymś? Prawdopodobnie absolutnie nic. Ale kreatywny człowiek, taki jak ty, na pewno wymyśli mnóstwo genialnych zastosowań:

• Nowoczesny wykrywacz min dla armii rosyjskiej
• Prezent dla kumpla, który już wszystko ma i wszystko jest nudne
• Najbardziej zapadająca w pamięć broń mordercy w kolejnym hicie horroru
• Igła do akupunktury na zdrętwiałe pośladki twojego mamuta
• Akcesorium kanibalicznego kucharza do halloweenowego kostiumu roku

Stan

Szwedzki demobil wojskowy. Te widelce są cholernie stare, ale wciąż w bardzo dobrym stanie. Posłużą ci świetnie, gdziekolwiek ich użyjesz. A cena jest naprawdę spoko.