Symbole i znaki są starsze niż pismo. W skrócie chodzi o to: nieśmiała osoba próbuje przekazać coś ważnego idiocie. Od malowideł jaskiniowych po znaki drogowe, komunikacja za pomocą symboli to s... Czytaj więcej
Symbole i znaki są starsze niż pismo. W skrócie chodzi o to: nieśmiała osoba próbuje przekazać coś ważnego idiocie. Od malowideł jaskiniowych po znaki drogowe, komunikacja za pomocą symboli to sprawdzona metoda z długą historią. Można ich używać do przekazywania ważnych komunikatów, takich jak ostrzeżenia czy wskazówki prowadzące do czegoś dobrego. Nosząc naszywki lub odznaki na ubraniach lub Plecak, możesz identyfikować się z grupą albo sygnalizować zainteresowanie różnymi rzeczami.
Naszywki i oznaczenia w użyciu wojskowym
W wojsku naszywki najczęściej informują o narodowości, rodzaju sił zbrojnych, stopniu i nazwisku. Wszystko bardziej szczegółowe wchodzi już trochę w kategorię naszywek morale. Kiedyś wzory noszone jako „wewnętrzne sprawy” w jednostkach czy eskadrach potrafiły być bardzo artystyczne i szczegółowe. Pewnie robiono je z sercem, bo nie można ich było po prostu zerwać w obecności oficerów, jak różne Velcro-podklejane „mierniki ssania” i tym podobne.
Żołnierze to ludzie, których praca może prowadzić do poważnych obrażeń, ale na szczęście są sprzęty i akcesoria, które pomagają sobie z tym radzić. Naszywki medyczne często służą do oznaczania ładownic i toreb, które zawierają przydatne rzeczy w takich sytuacjach, a mogą je też nosić osoby bardziej wykwalifikowane do udzielania pomocy. Prawdziwi pesymiści noszą nawet swoją grupę krwi.
Prawo do noszenia dystynkcji, specjalnych naszywek czy medali często wiąże się z ciężką pracą i poświęceniem. Warto się dobrze zastanowić, zanim zasugerujesz, że zrobiłeś coś, czego nie zrobiłeś, albo że jesteś kimś, kim nie jesteś. Chociaż symbole mają tylko taką moc, jaką im nadamy, dla niektórych te sprawy są bardzo poważne.
Naszywki morale Varusteleka i inne
Tak jak krawaty i buty na obcasie dawno temu, naszywki morale to obecnie przykład rzeczy z wojskowym rodowodem, która przebiła się do cywila. Zwykle nie dotyczą ich skomplikowane zasady „kto może co nosić”, ale radzimy przynajmniej przeczytać opis produktu, żeby wiedzieć, co kupujesz. Potem po prostu wybierz to, co ci się podoba!