Chicom Type 56 Chest Rig, AK, demobil

Legendarny AK-47 Chicom chest rig, znany z wietnamskich wspomnień. Trochę późniejsze, nieużywane wyposażenie wojskowe Ludowej Armii Chin. Doskonała, prosta i cicha konstrukcja. Nic dziwnego, że żołnierze na całym świecie wciąż używają tych chest rigów, które stały się niesławne podczas wojny w Wietnamie. Zgarnij swój egzemplarz teraz, bo raczej nie będziesz mieć drugiej okazji dorwać czegoś tak zajebistego.

Dostaliśmy specjalną dostawę chińskiego sprzętu Chicom z armii. Krążą plotki, że te rzadkie perełki pochodzą z tajnego magazynu brytyjskiego SAS. Po co im to było, to już pozostaje tajemnicą? Najważniejsze, że teraz są u nas, a wkrótce mogą być Twoje, jeśli się pospieszysz. Ten epicki sprzęt, uwielbiany przez wszystkich, zniknie bardzo szybko.

Ikoniczny chest rig z wojny w Wietnamie

Type 56 to najbardziej rozpoznawalny z chińskich chest rigów Chicom. W Wietnamie używany zarówno przez NVA, jak i Vietcong. Produkowany i używany był jeszcze długo po wojnie.

Zasada „gdzie jest AK, tam jest też Chicom chest rig” sprawdza się do dziś. Chociaż najlepiej pasuje do Kałasznikowa, to współpracuje także z innymi magazynkami do karabinów szturmowych o rozsądnych rozmiarach. Większe magazynki 7,62x51 mm też się mieszczą w ładownicach, ale nie wyjmuje się ich tak płynnie. Możesz oczywiście wydłużyć pętle zamykające za pomocą dodatkowego sznurka. W ten sposób zmieścisz też dwa sklejone magazynki AR. Właśnie tak korzystali z nich amerykańscy specjalsi w Wietnamie.

Ten chest rig ma trzy ładownice na magazynki obok siebie oraz kilka mniejszych kieszeni na wycior, granaty i inne drobiazgi. Wszystkie kieszenie zamykane są na drewniane kołki. Regulowane szelki krzyżują się na plecach, a sznurki pasa biodrowego wiąże się z tyłu. Maksymalny obwód pasa to około 110 cm. Jeśli Twój brzuch jest większy, wiązanie sznurków może być nieco trudne. Sugerujemy schudnąć albo dorobić sobie dłuższe sznurki.

Wykonany z grubej i wytrzymałej zielonej brezentowej tkaniny „national democratic victory”. Tył i wzmocnienia kieszeni są z poliestru. Jednak z jakiegoś tajemniczego powodu niektóre egzemplarze mają winyl na klapach dwóch mniejszych kieszeni.

Fakt, że powstało tego jakieś pierdyliard sztuk, wystarczy za dowód, że to działa. Dzięki niskoprofilowej konstrukcji dobrze współgra z większością plecaków i innych konfiguracji.

Stan

To jest chiński demobil w tak dobrym stanie, jak to tylko możliwe. Czyli praktycznie najlepiej, jak na ponad 40-letni sprzęt. Kolory mogą być lekko spłowiałe, materiał trochę przetarty, może być na nich magazynowy kurz – i tak właśnie powinno być. Jeśli wszystko poza idealnym stanem przyprawia Cię o zawał, kup chińską podróbę chińskiego oryginału. Ale to już nie będzie nawet w połowie tak fajne jak to.