Hamak

Biwakowanie w hamaku to opcja idealna dla wolnych duchów, które lubią iść tam, gdzie je poniesie wiatr. Hamak jest lekki, zajmuje mało miejsca i łatwo go przewozić w Plecak, na rowerze albo motocyklu. Rozkłada się błyskawicznie i nie wymaga zbyt wiele od miejsca biwakowania – wystarczą dwa drzewa. Jasne, nie ochroni cię przed nocnymi potworami tak dobrze jak namiot, ale jeśli zabierzesz odpowiedni sprzęt, będzie w sam raz.

Hamak świetnie sprawdza się zarówno w ogrodzie, jak i jako schronienie podczas biwakowania. Nierówne podłoże nie ma znaczenia – potrzebujesz tylko dwóch drzew. W ogrodzie nawet ich nie potrzebujesz, jeśli masz nowoczesny wynalazek zwany stelażem do hamaka. Jeśli rozważasz, co wybrać: namiot czy hamak, wszystko sprowadza się do twoich potrzeb. Hamak może być dla ciebie, jeśli chcesz nosić coś lżejszego niż namiot, ale zapewniającego lepszą ochronę niż tarp. Najlepszy zestaw do biwakowania w hamaku zależy od twoich preferencji i możesz go dostosować do różnych warunków pogodowych. Świetne porady na temat biwakowania w hamaku znajdziesz u naszej ekipy albo w recenzjach – tam też znajdziesz porządny hamak do biwakowania.

Zebraliśmy kilka wskazówek na start. Może się wydawać, że kupowanie najdroższego sprzętu z milionem bajerów to dobry pomysł, ale nie zawsze tak jest. Poza tym nie warto chomikować niepotrzebnych rzeczy, bo świat już tonie w gratów. Zastanów się, co chcesz robić i kup sprzęt, który ci się do tego przyda. Zaoszczędzisz kasę, nerwy i kawałek tej planety.

Hamak biwakowy z moskitierą?

To proste. Chcesz używać hamaka do biwakowania, ale nie masz ochoty oddawać krwi milionom małych wampirów? Weź hamak outdoorowy z moskitierą. Nie musisz mumifikować się w śpiworze ani oblewać się dziegciem czy jakimś podejrzanym wynalazkiem z drogerii. Hamak biwakowy z moskitierą chroni cię też przed muchami i końskimi muchami, jeśli chcesz się zdrzemnąć w ogrodzie albo na balkonie.

Jeśli szukasz prostego hamaka tylko do wylegiwania się w słońcu bez robali, hamak bez moskitiery będzie dla ciebie idealny. Ale moskitiera się przyda, jeśli w twoim ogrodzie oprócz sąsiada Huberta kręcą się jeszcze jakieś inne paskudztwa.

Zimno czy ciepło?

Jeśli wisisz w hamaku w dzień albo na tropikalnej wyspie, nie potrzebujesz dodatkowej izolacji. Ale jeśli lubisz zimowe wypady z hamakiem i nie chcesz zamarznąć, musisz coś wsadzić między hamak a swój tyłek. Jeśli masz szczęście i mieszkasz w miejscu takim jak Finlandia, letnie noce też potrafią być zimne, więc to nie tylko kwestia sezonu.

No to co tam wsadzić? Zwykła piankowa albo dmuchana mata do spania dobrze się sprawdzi między hamakiem a ciałem. Nie pompuj maty na maksa, żeby lepiej dopasowała się do kształtu hamaka. Inną opcją jest tzw. underquilt do hamaka. Jeśli chcesz mieć łatwiej, wybierz hamak z podwójną warstwą materiału. Nie będziesz musiał wściekle upychać maty na dnie hamaka i walczyć z jej przesuwaniem się podczas snu. Po prostu wsadź matę między dwie warstwy materiału. Potem dobierz odpowiedni śpiwór do pogody i już nie zmarzniesz w tyłek.

Fuj, a co jak zacznie padać?

Jeśli rozkładasz hamak tylko w słoneczne dni lub na zadaszonym tarasie najnowszego baru w mieście, nie potrzebujesz dodatkowych schronień. Ale podczas biwakowania na dziko pogoda potrafi być cholernie nieprzewidywalna. Żeby twój hamak nie zamienił się w wannę, zabierz ze sobą plandekę przeciwdeszczową tarp. Rozstaw ją nad hamakiem i nie będą cię już obchodzić deszcz, śnieg ani małe gałęzie spadające z drzew. Po takim noclegu możesz iść na ten taras nie tylko z suchym gardłem, ale i suchymi stopami.

Bezpiecznie i wygodnie

Biwakowanie w hamaku jest tak bezpieczne, jak kociak z piłą łańcuchową – o ile robisz to z głową. Upewnij się, że używasz solidnych i zdrowych drzew. Sprawdź też, czy nad tobą nie wiszą martwe gałęzie albo inne wielkie złowrogie rzeczy, które mogą cię zaatakować podczas snu. Używaj tylko lin, taśm i karabinków w dobrym stanie i przeznaczonych do takich zastosowań. I chociaż hamak nie jest wybredny co do wyboru miejsca, nie ma sensu rozwieszać go nad ostrymi kamieniami, pniakami czy minami przeciwpiechotnymi. Odważ się nie być głupi!

Wąski hamak jest całkiem spoko do relaksu w ogrodzie. Ale na biwak lepiej wybrać szerszy i o jakieś 90 cm dłuższy hamak, żebyś mógł wygodnie spać po skosie. W ten sposób twoje ciało nie będzie powyginane w nienaturalnych pozycjach i naprawdę się wyśpisz.