Dzięki rozgłosowi serii zawodów Brutality organizowanych przez Varusteleka i InRangeTV, wiele osób pytało, jak zacząć przygodę z tym rodzajem sportu strzeleckiego: dynamicznym, praktycznym, akcyjnym... wiadomo, o co chodzi. Oto przegląd, jak wystartować, na co zwracać uwagę przy zakupach i jak ułatwić sobie życie. W tym artykule różne dyscypliny traktujemy raczej zbiorczo, bez wdawania się w szczegóły poszczególnych regulaminów.
Słówko o różnych stylach
W Finlandii uprawia się na większą skalę cztery dyscypliny. Największe i najstarsze to IPSC (bliźniak USPSA) oraz SRA – fińska rezerwistyczna wariacja 3-Gun na bazie IPSC. Nowsze dyscypliny to IDPA (od około 2010 roku) oraz 2-Gun Action Matches, lepiej znane jako Finnish Brutality.
No więc, która jest najlepsza, najbardziej realistyczna, najfajniejsza i najbardzej taktyczna? Bądźmy szczerzy: żadna z nich. Wszystkie skupiają się na strzelaniu i obsłudze broni – i to jest wspólny mianownik strzelectwa praktycznego, mimo kosmetycznych różnic. Wymagane umiejętności są zasadniczo takie same i łatwo przenoszą się między dyscyplinami. Jeśli masz solidne podstawy w obsłudze broni, nie ma znaczenia, czy masz na sobie mundur w kamuflażu, czy sportową koszulkę z reklamami sponsorów.
To, co robi różnicę, to liczba używanych broni. IPSC nadaje się, jeśli chcesz trzymać się jednego rodzaju broni, czy to karabin, pistolet, rewolwer, czy strzelba. Obejmuje też .22 LR Mini Rifle oraz Action Air, czyli strzelanie z replik airsoftowych. IDPA to także dyscyplina jednobroniowa, skupiona na pistoletach. SRA i 2-Gun Action Matches wymagają karabinu i pistoletu, a w SRA czasem dochodzi jeszcze strzelba. Zawody Brutality to już poważny wysiłek fizyczny – wyobraź sobie biathlon i będziesz miał pojęcie – podczas gdy inne kładą na to mniejszy nacisk.
Sprzęt, który możesz kupić w Varusteleka, jak się domyślasz, jest głównie skierowany do osób startujących w SRA i Brutality, bo te dyscypliny uprawia się głównie z użyciem bojowego sprzętu terenowego, a nie wyrafinowanych sportowych zestawów.
Podstawy strzelania i bezpiecznej obsługi broni
Zanim zaczniesz biegać, najpierw raczkuj i chodź. To dotyczy też strzelectwa praktycznego. Najpierw skup się na bezpiecznej obsłudze broni i odpowiednim poziomie umiejętności strzeleckich. Dokładne opanowanie podstaw to fundament, na którym możesz bezpiecznie budować kolejne umiejętności, a potem je przyspieszać.
Na początek zapoznaj się z lokalnymi klubami i strzelnicami. Nie lekceważ wiatrówek – strzelanie to strzelanie.
Nie jest wstydem być początkującym. Powiedz o tym od razu każdemu, kto Cię szkoli – pomoże im to lepiej Ci pomóc. Bardzo podstawowe strzelanie precyzyjne z 25 metrów z pistoletu i 150 metrów z karabinu daje dobre środowisko do nauki obsługi broni, celowania, kontroli spustu itd. Na tym etapie powinieneś wbić sobie do głowy Cztery Zasady bezpiecznego obchodzenia się z bronią:
- Wszystkie bronie są zawsze załadowane. Nawet jeśli nie są, traktuj je, jakby były.
- Nigdy nie kieruj lufy na nic, czego nie chcesz zniszczyć.
- Trzymaj palec z dala od spustu, dopóki nie masz przyrządów celowniczych na celu.
- Zidentyfikuj swój cel, oraz to, co znajduje się za nim.
Przerabiając podstawy, nie przejmuj się zbytnio oporzadzeniem taktycznym. Jeśli możesz, pożycz lub wynajmij sprzęt na początek.
Jeśli strzelectwo ci się spodoba, własna ochrona słuchu i wzroku to jedne z pierwszych rzeczy, które warto kupić. Własny sprzęt ochronny jest bardziej higieniczny niż używanie wyposażenia z osi, a i tak docenisz to rozwiązanie. Nie oszczędzaj na tym: dobre aktywne ochronniki słuchu i okulary balistyczne posłużą ci przez długi czas i każda sesja treningowa będzie przyjemniejsza.
W stronę działania
Kiedy opanujesz bezpieczną obsługę broni i podstawy strzelania z pozycji statycznej, możesz przejść do bardziej praktycznych treningów. Choć w internecie znajdziesz ciekawe – i szczerze mówiąc całkiem dobre – filmy na ten temat, żaden z nich nie zastąpi obecności instruktora.
Standardowo kursy strzeleckie w tej dziedzinie polegają na wyjściu ze stanowisk strzeleckich na otwarty teren. Ćwiczysz różne postawy strzeleckie, oddawanie kolejnych strzałów, zmianę celów, przeładowania i w końcu ruch. Znowu: spiesz się powoli i trenuj sumiennie. Bezpieczna obsługa broni staje się coraz ważniejsza wraz ze wzrostem złożoności zadań – nigdy o tym nie zapominaj.
Jeśli chcesz zacząć konkretną dyscyplinę, znajdź klub w swojej okolicy i zapytaj, czy prowadzą kursy. Wiele rzeczy się powtórzy, ale poznasz też bardziej szczegółowe zasady danej konkurencji.
Odrabianie pracy domowej się opłaca: na kursach dowiadujesz się, co dalej ćwiczyć. Jeśli nie masz jeszcze własnej broni, rozważ SIRT lub replikę airsoftową. Te drugie kiedyś uważano za zabawki, ale bardzo się rozwinęły i praktycznie wszyscy instruktorzy doceniają ich zalety. Jak każde narzędzie treningowe, mają swoje ograniczenia. Ćwicz właściwe rzeczy, a nauczysz się właściwych rzeczy.
Więcej treningu, zawody i budowanie własnego zestawu
Kiedy ukończysz podstawowy kurs i masz już własny plan treningowy, twoje możliwości się poszerzają. Teraz czas, by bądź ciekawy i dokształcaj się w różnych aktywnościach związanych ze strzelectwem, niezależnie czy mają charakter obronny czy sportowy. Oferta jest szeroka, wybieraj rozsądnie i zobacz, co dostaniesz.
Naturalnym rozszerzeniem i sprawdzianem twojego treningu są zawody. Zapisanie się na pierwsze zawody może nieźle podnieść ci ciśnienie – to całkowicie normalne i wyzwanie, które warto pokonać. Warto spróbować, bo satysfakcja jest ogromna. Nie musisz podchodzić do tego śmiertelnie poważnie, nawet jeśli zależy ci na wynikach. Samo strzelanie w zawodach to świetny trening i sposób na sprawdzenie swojego poziomu w fajnej i bezpiecznej atmosferze. Presja pokazuje rzeczy, których normalnie byś nie zauważył.
To jest ten moment, gdy masz już dużo lepsze rozeznanie w wyborze broni i sprzętu. Staraj się podejść do tematu analitycznie, zwłaszcza jeśli chodzi o klamoty. W internecie znajdziesz same prawdziwe słowa (w końcu to internet), ale często sobie przeczą. Pytaj doświadczonych strzelców w swojej dyscyplinie, dlaczego dokonali takich wyborów – może to pomoże ci lepiej zrozumieć własne potrzeby.
Jedyna zasada, którą polecamy: kupuj najlepszą broń, na jaką cię stać. Powiedzenie „Kup raz, płacz raz” sprawdza się tutaj tak samo, jak wszędzie indziej. Koszty amunicji będą z czasem tak wysokie, że suma wydana na broń stanie się tylko ułamkiem tego, co wydasz na strzelanie.
Efekt Geardo
Kiedy masz już broń, będziesz potrzebować sprzętu, który pasuje do twoich potrzeb, jest wygodny i kompatybilny z twoją bronią. Wybrana dyscyplina w zasadzie narzuca typ wyposażenia: jeśli wkręcisz się w coś takiego jak Armored Division na zawodach Brutality, będziesz potrzebować innego sprzętu niż ktoś, kto strzela tylko z pistoletu w Open Division.
Nasza oferta jest skierowana do rezerwistów, co widać w naszych rekomendacjach w dedykowanej grupie produktów – sprawdź nasz wybór taktycznego sprzętu bojowego!
Kluczowe elementy twojego wyposażenia to porządna Kabura pistoletowa, solidny pas strzelecki oraz coś do przenoszenia magazynków do karabinu i akcesoriów. Kabura musi być bezpieczna i oczywiście zgodna z zasadami danej dyscypliny.
Na zawodach jednobroniowych często wystarczy tylko pas, Kabura pistoletowa i ładownice na magazynki. Sztywny pas spokojnie uniesie też parę magazynków do karabinu.
W zależności od dyscypliny i preferencji, możesz rozważyć chest rig, Kamizelka taktyczna lub plate carrier. Zestaw powinien mieścić co najmniej trzy magazynki do karabinu, IFAK, opaskę uciskową i może manierkę. Pamiętaj, że nie musisz obwieszać wszystkich powierzchni PALS ładownicami. Zwracaj też uwagę na rozmieszczenie ładownic. Są odpinane z jakiegoś powodu – żaden uniwersalny układ nie sprawdzi się wszędzie – ale są pewne podstawowe zasady na start:
- Magazynki po stronie wspierającej lub na środku.
- Brak dużych ładownic po stronie pistoletowej.
- Przynajmniej jedno ramię (to, na którym opierasz kolbę) wolne.
- Przód chest riga płaski, żeby dało się położyć w pozycji leżącej.
- Opaska uciskowa dostępna dla obu rąk.
Znowu – kupuj najlepszy sprzęt, na jaki cię stać. Nie ma sensu wydawać kupy kasy na świetną broń i wkładać jej do kiepskiej kabury. Dobra kabura to część twojego bezpieczeństwa. Dobrze dopasowany, sztywny pas jest o niebo wygodniejszy i pozwala powtarzalnie działać.
Ciągła nauka
Strzelectwo praktyczne to wymagająca i satysfakcjonująca dziedzina, niezależnie od wybranej dyscypliny. Zawsze można nauczyć się czegoś nowego i nigdy nie jest się zbyt dobrym w podstawach. Presja, by być szybkim, jest ogromna, ale trzeba jednocześnie zachować wystarczającą celność. Równowaga między tymi elementami zależy od sytuacji, a znalezienie jej w ułamku sekundy to umiejętność, którą można tylko doskonalić, nigdy nie osiągając perfekcji. Może właśnie to sprawia, że strzelectwo jest tak fascynujące.
Ludzie noszący broń – zarówno służbowo, jak i z innych powodów – mogą ogromnie skorzystać z takiego treningu. Warto korzystać z różnych źródeł wiedzy, dostrzegać podobieństwa i jednocześnie przyswajać nowe informacje.